Młynki do kawy

Młynki ręczne będą z pewnością doskonałym wyborem dla osób, pragnących poczuć tradycję parzenia kawy sprzed czasów elektryfikacji wszystkiego, co możliwe. Mimo że nie zapewniają tak dokładnego przemiału, jak ich nowocześniejsi bracia, z pewnością będą nam w stanie dostarczyć mnóstwo przyjemności. Młynków ręcznych nie zaleca się jednak do użytku w parze z ekspresami kolbowymi - mniejsza precyzja mielenia mogłaby sprawić, że uzyskane w procesie parzenia espresso będzie zbyt wodniste i gorzkie.

Młynki automatyczne, choć nie posiadają owego nostalgicznego klimatu kawiarni z lat 50-tych, stanowią najczęstszy wybór baristów z całego świata. Dużo krótszy czas mielenia i wygoda użytkowania to bardzo ważny atut, zwłaszcza gdy żyjemy w ciągłym biegu lub pracujemy w lokalu, w którym każda minuta oczekiwania w kolejce oznacza coraz mniej zadowolony grymas na twarzy klientów. Nowoczesne elektryczne młynki wyposażone są często w wyświetlacze LCD, umożliwiające ustawienie preferowanej grubość mielenia i czasu trwania całego procesu. To także jedyny dobry wybór, jeśli planujemy wykorzystywać młynek w swoim biurze, kawiarni i każdym innym miejscu, wymagającym przygotowania większej ilości ziaren.

Niezależnie od tego, na który z młynków się zdecydujemy, zostaniemy postawieni przed kolejnym - i najbardziej istotnym pod względem smaku napoju - dylematem. Jaki sposób mielenia wybrać - przy pomocy ostrzy, czy żaren?

Z mieleniem ostrzowym możemy spotkać w najtańszych młynkach. Choć w zasadzie trudno mówić tu o mieleniu w jakimkolwiek znaczeniu tego słowa. W tym przypadku ziarna kawy są cięte przez dwa ostrza, kręcące się z zadaną prędkością. O ile cena będzie stanowić w ich przypadku duży atut, tak smak uzyskany w tym procesie już niekoniecznie. Kształt i grubość ziaren pociętych ostrzami są nieregularne, co bezpośrednio odbija się na jakości naszego napoju. W rezultacie otrzymujemy kawę o aromacie kwaśnym i gorzkim, sprawiający, że nasz poranny rytuał może stać się znacznie mniej przyjemny.

Inaczej sprawa ma się z młynkami wyposażonymi w zestaw dwóch żaren, które obracając się, miażdżą ziarna, nie nagrzewając ich jednocześnie oraz zachowując równy kształt. Duży plus stanowi także brak powstającego w tym procesie pyłu kawowego i krótszy czas mielenia w porównaniu do słabszych ostrzowych naśladowców.

Jeśli już (całkowicie słusznie) zdecydowaliśmy się na młynek z żarnami, pora przejść do ostatniej rzeczy, jaką przyjdzie nam wziąć pod uwagę, czyli materiał, z którego są wykonane.

Żarna stalowe to rozwiązanie cieszące się zdecydowanie największą popularnością wśród kawoszy, przygotowujących napoje w warunkach domowych. Pierwszą zaletą, o której należy wspomnieć, jest ich niezrównana precyzja mielenia. Ze względu na większą plastyczność stali podczas produkcji możliwe jest zachowanie wysokiej precyzji rozmieszczenia nacięć, co gwarantuje nam zachowanie równego kształtu i rozmiaru ziaren podczas mielenia.

Należy pamiętać, że żarna to element silnie eksploatowany, ulegający z czasem zużyciu. Na tym polu żarna stalowe także wygrywają w przebiegach. Są one w pełni odporne uszkodzenia, wywołane np. dostaniem się między nie kamienia, który może znaleźć się w opakowaniu - zwłaszcza niskiej jakości - kaw. Żarna ceramiczne - choć paradoksalnie twardsze - mogą już ulec uszkodzeniu.

Im intensywniejsza praca, tym wyższa temperatura. Żarna stalowe mogą nagrzewać się w przypadku mielenia bardzo dużej ilości kawy w krótkim czasie, wpływając delikatnie na smak napoju. Sytuacja tego typu w warunkach domowych czy biurowych jest jednak w zasadzie nieosiągalna. Choć do wszelkiego rodzaju kawiarni, restauracji i klubów zalecamy kupno modelu wyposażonego w żarna ceramiczne.