Większości osób kawa niekoniecznie kojarzy się z czymś zdrowym. Przypuszczamy nawet, że gdybyśmy przeprowadzili ankietę, to przewagę uzyskałaby odpowiedź, że kawa jest wręcz niezdrowa. Jednak nic bardziej mylnego! Oczywiście pita w zbyt dużych ilościach lub przez osoby, którym nie jest zalecana, może wywołać niepożądane skutki. Jednak picie kawy z umiarem niesie za sobą wiele pozytywnych efektów dla zdrowia!
Kawa jest przede wszystkim cennym źródłem antyoksydantów. Przeciwutleniacze niszczą wolne rodniki, które są odpowiedzialne za procesy starzenia, poprawiają pracę serca, zapobiegają stanom zapalnym, które mogą być przyczyną szeregu groźnych chorób (nawet nowotworów) oraz chronią komórki przed uszkodzeniami. Nie można o nich zapominać w codziennej diecie, musimy zatem dostarczać organizmowi produktów, które są bogate w przeciwutleniacze. Doktor Joe Vinson, po przeprowadzonych badaniach stwierdził, że głównym źródłem antyoksydantów dla Amerykanów jest właśnie kawa.
Ten aromatyczny napój zmniejsza także ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów. Badania wykazały, że regularne picie kawy zmniejsza zagrożenie zachorowania na nowotwór wątroby, jelita grubego, piersi, prostaty oraz skóry. Inne badania, w których wzięło udział prawie pół miliona osób, wykazały, iż ludzie sięgający dziennie po cztery lub więcej filiżanki kawy byli o 20% mniej narażeni na rozwój czerniaka złośliwego od osób, które nie piły kawy w ogóle. Dzieje się to dzięki polifenolom i wspomnianym wcześniej antyoksydantom, które zapobiegają stanom zapalnym w organizmie.
W artykule z 2012 roku z czasopisma New England Journal od Medicine opisane jest badanie, które zostało przeprowadzone na grupie ponad 400 tysięcy osób w przedziale wiekowym 50-71. Wykazało ono, że dla ludzi pijących kawę ryzyko śmierci jest niższe aż o 20%! Naukowcy nie do końca wiedzą, która substancja znajdująca się w kawie jest odpowiedzialna za długowieczność. Prawdopodobnie jednak za długość życia osób pijących kawę odpowiadają antyoksydanty.
Może się to wydawać zadziwiające, ale kawa wpływa pozytywnie na naszą wątrobę! Nie tylko chroni przed rakiem, ale również obniża ryzyko wystąpienia marskości, zapalenia oraz stłuszczenia wątroby. Im ilość wypijanej przez nas kawy jest większa, tym produkcja enzymów, które są odpowiedzialne za stany zapalne i uszkodzenia wątroby jest niższa. Pijąc dziennie 4 małe filiżanki czarnej kawy, ryzyko zachorowania na marskość wątroby może być obniżona nawet o 80%!
Kolejnym pozytywnym efektem ubocznym picia kawy jest to, że poprawia ona nastrój. Jest to potwierdzone również naukowo – po wypiciu kawy wzrasta poziom serotoniny, dopaminy i noradrenaliny. Są to substancje odpowiedzialne za dobry nastrój, które mogą działać jako łagodny środek antydepresyjny. Nie jest to jednak tylko krótkofalowe, ponieważ badania naukowców z Harvard School of Public Health wykazały, że osoby pijące kilka filiżanek kawy dziennie mają aż o 50% mniejsze ryzyko popełnienia samobójstwa.
Dużo pozytywnych skutków, prawda? A to i tak nie wszystkie! Kawa również zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu drugiego oraz poprawia krążenie krwi. Jak widać, powszechne przekonanie jedynie o negatywnych efektach kawy jest dla niej bardzo krzywdzące. Może ona pomóc nam i naszemu zdrowiu. Pamiętajmy jednak o tym, żeby nie przesadzać w spożywaniu kawy, ponieważ we wszystkim ważny jest umiar.